Fizjoterapeuci z Hediup dopasują Ci ćwiczenia przeciwbólowe i stworzą plan, w którym od pierwszego treningu zobaczysz, jak wzrasta Twoja sprawność i zmniejsza się ból.
Rozpocznij ćwiczenia
Dużo robiłem... nie myślałem, że problem leży w ćwiczeniach, myślałem, że problem leży w moim ciele.
Długo nie myślałem o tym, że mogę lepiej, więcej, inaczej ćwiczyć. Praktycznie całe życie ćwiczę, więc nie myślałem w tych kategoriach, że ktoś mi powie co mam ćwiczyć, żeby mnie przestało boleć. Nie sądziłem, że to ma aż takie znaczenie
Ja raczej nie brałem tego pod uwagę, że ten ruch musi być bardzo specyficzny i że trzeba to dobrze dobierać, bo myślałem, że po prostu ważny jest ruch
"Ja czułam, że wszystko jest niestabilne. Miałam wrażenie, że staw biodrowy zaraz mi "wystrzeli" do boku, że wszystko się przełamie i wyskoczy. To było strasznie nieprzyjemne uczucie. Teraz tego już nie ma."
"Największy efekt przeciwbólowy uzyskałem budując siłę i stopniowo progresując w ćwiczeniach typu Hip Thrust jednonóż. Już po kilku jednostkach czułem że jest lepiej i wiedziałem że idę w dobrą stronę co do odzyskania sprawności"
"Udowodniłeś mi, że te ćwiczenia nie wyrządzają mi żadnej szkody, a wręcz przeciwnie. Już po naszych 3-4 spotkaniach mogłam normalnie spacerować z psem, wychodzić gdzieś dalej na miasto – i nic. Wystarczyło kilka pierwszych spotkań, aby ból zniknął."
"Po pierwsze znalazł się ktoś kto mnie prowadził od początku do końca. Po drugie różnorodność ćwiczeń. No i to, że już po 1, 2 sesjach takich ćwiczeń człowiek czuł różnice. Widziałem że ten stan się poprawia a ból się zmniejsza."
"Z wami bardzo szybko miałam efekt, u innych nie było go wcale. Po ponownym rozpoczęciu ćwiczeń widziałam efekt i mogłam wracać do sportów walki i innych codziennych czynności."
"Po 4 miesiącach współpracy powróciłem, do ćwiczeń których nawet nie mogłem wykonywać przed tym najostrzejszym strzałem(...) Widzisz progres na każdym treningu. Na przykład taki RDL wcześniej zaczynałem od gryfu a teraz 70kg."
"Te ćwiczenia, które zostały dobrane, bardzo precyzyjnie adresowały moje problemy. Wasza wiedza z zakresu anatomii przekłada się na to, że treningi są zaprojektowane z inżynierską myślą, bo możemy dobrać ćwiczenie pod słabe punkty i pod mechanikę ruchu."
"Najbardziej cenie, że ten trening jest dopasowany pod moje potrzeby. Kiedy szykowaliśmy się do runnmageddonu, pojawił się ból kolana. Była szybka reakcja, od razu zmieniliśmy plan, uwzględniając w nim wyścig. I uważam, że poszło nam dobrze, bo wystartowałam bez bólu."
"W mojej ocenie niezależnie od tego, na jakim etapie życia jesteś lub z jakimi dolegliwościami się zmagasz, stopniowanie ćwiczeń, które znajduje się w planie postępowania z bólem, pozwala na dopasowanie ich do Ciebie, indywidualnie..."
"Wywiad, który ze mną przeprowadziliście, był bardzo wnikliwy. Trafna diagnoza i szybka weryfikacja źródła problemu pozwoliły mi samodzielnie nad nim pracować. Z treningu na trening widziałem postępy, co dodatkowo mnie motywowało."
"Cenię sobie za wsparcie w momentach zwątpienia. Jak już bardzo bolało i miałam ochotę odpuścić, to to wsparcie się przydawało. Dodatkowo takie poczucie, że jest się w rękach kogoś, kto wie, co robi."
"Jak powiedziałem Ci że biegam rozłożyłeś mi ćwiczenia na każdy mięsień, zależnie od tego jakie obciążenie będzie nakładane na moje ciało. Zgłosiłem się do was z mięśniem płaszczkowatym, przez pierwszy miesiąc nie zajmowaliśmy się tylko nim ale całym ciałem co przyniosło kolosalne rezultaty."
"Już od samego początku czułem troskę i to zainteresowanie czy te ćwiczenia działają. Nieważne co się stanie, mogę odezwać się do Adriana i wiem, że mi pomoże. Mam takie poczucie bezpieczeństwa."
"Chodziłem do różnych fizjoterapeutów w zasadzie bez większych widocznych efektów. Tutaj w zasadzie już po wykonaniu pierwszych ćwiczeń widziałem poprawę."
"Uważam, że ćwiczenia były najlepszą metodą leczenia, jaką przechodziłem. Odwiedziłem niezliczoną ilość specjalistów i żaden nie ułożył tak dopasowanego planu postępowania, który czułem, że działa i pozwolił mi pozostać w treningu."
"Wykupienie dostępu to był strzał w 10tke. Po 2 miesiącach trzymania się wytycznych byłem na 10 dniowej wyprawie w trakcie, której ból ani razu nie przeszkodził w realizacji założeń..."
"Na początku w jednym ćwiczeniu praktycznie w ogóle nie miałam zakresu i ciągle się zastanawiałam, czy powinnam je wykonywać. Później, kiedy je wykonywałam, zauważyłam, że osiągnęłam pełny zakres. Na poczqtku mnie to bolało, ale potem ból ustąpił."